Matka Teresa z Kalkuty

powiązane treści:

  1. Życie Duchowe • JESIEŃ 88/2016

    Miłosierdzie aż do bólu
    Jak zdecydować się na miłosierdzie trafione, docierające do rzeczywistych zranień? Jak uniknąć działań pozornych? Trudno dotknąć sensownie czyjegoś bólu tak, by nas nie bolało. By spojrzeć miłosiernie, trzeba współczuć, by urzeczywistnić miłosierdzie, trzeba umieć cierpieć.
  2. Życie Duchowe • ZIMA 57/2009

    Zmęczeni i wypaleni - co dalej?
    Zimowy numer kwartalnika „Życie Duchowe” zatytułowany jest "Zmęczeni i wypaleni – co dalej?". Stanisław Morgalla SJ, wprowadzając w temat numeru, zauważa, że wypalenie staje się dziś elementem samoświadomości współczesnego człowieka, którego umysł coraz częściej niepokoją różnego typu nerwice, kryzysy, depresje i stresy.
  3. Duchowa oschłość Matki Teresy

    Do rangi symbolu urastają okoliczności śmierci Matki Teresy. Kiedy umierała 5 września 1997 roku w późnych godzinach wieczornych, otoczona miłością i życzliwością swoich sióstr, nagle na skutek awarii prądu cała Kalkuta pogrążyła się w ciemnościach. Tak odeszła do Pana ta, która choć sama przeżywała dręczące ją nocne ciemności duszy, "przyniosła całemu światu tak wiele światła".