Modlitwa i życie

Mój Boże, oto gdzie zaprowadziło Cię Twoje Serce, gdzie zawiodła Cię Twoja miłość do nas! Dlaczego znajdujesz się tam, Panie Jezu, jeśli nie ze względu na to, że Bóg tak bardzo umiłował ludzi, że dał im swojego jedynego Syna i chciał, aby Ten cierpiał dla dobra ich dusz?
Jezu, jeśli więc cierpiałeś ze względu na Boga samego, cierpiałeś równocześnie z Sercem pełnym niezmierzonej miłości ku ludziom i z niezmierzonym pragnieniem zbawienia ich oraz uświęcenia...
Poprzez Księgę Proroka Izajasza Bóg kieruje do nas słowa: „W nawróceniu i spokoju jest wasze ocalenie, w ciszy i ufności leży wasza siła. Ale wyście tego nie chcieli!” (Iz 30,15).
Kobiecy punkt wierzenia z perspektywy pracy radiowej to mnożenie pytań i pielęgnowanie wspomnień. To noszenie w sobie światła, które te spotkania zostawiły. Czy istnieje zatem „kobiecy punkt wierzenia”? Oczywiście? Czy mogę go opisać? Niestety nie…
Ewangeliczne przypowieści o „zgubionym i znalezionym” wskazują na słoneczną radość, która winna ozdabiać nasze nawrócenie. A w Ewangelii nawrócenie to uznanie i dostrzeżenie w Zbawicielu jedynego źródła prawdziwego szczęścia.
Hodegetria skupia się na geście Maryi wskazującej Dziecko, ale to jeszcze nie koniec ruchu. Oczy Chrystusa prowadzą nas ku twarzy Maryi, a oczy Maryi kierują się ku nam, jak to często bywa na takich obrazach. Ona zwraca się do nas – mówi do nas – a to, co ma nam do powiedzenia, wypowiada Jej prawa dłoń.